Dawno nic nie pisałem – dawno też w kinie nie byłem. Do dzisiaj. Traf padł na Madagaskar 2. Taaaa i kto tu mówił że pingwiny nie latają? Latają i to z dużym naprawdę DUŻYM poczuciem humoru. Chyba pierwsza bajka jaką widziałem w której 2 część imo była o niebo lepsza niż pierwsza. Po prostu cudo. Teksty rozkładały na łopatki tak, że cała sala polewała praktycznie cały czas. Co prawda początek filmy jest bardzo mylący ale… idźcie sami do kina i zobaczcie. Za firewallem też jest życie.
Blogroll
Archiwa
- lipiec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- czerwiec 2021
- kwiecień 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- lipiec 2011
- wrzesień 2010
- lipiec 2010
- maj 2010
- kwiecień 2010
- marzec 2010
- luty 2010
- styczeń 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
- lipiec 2009
- czerwiec 2009
- maj 2009
- kwiecień 2009
- marzec 2009
- luty 2009
- styczeń 2009
- grudzień 2008
- listopad 2008
- październik 2008
- wrzesień 2008
- sierpień 2008
- lipiec 2008
- czerwiec 2008
- maj 2008
- kwiecień 2008
- marzec 2008
- luty 2008
- styczeń 2008
- grudzień 2007
- listopad 2007
- październik 2007
- wrzesień 2007
- sierpień 2007
- lipiec 2007