Studia w Katowicach powoli się kończą. Praca się pisze*. A co dalej? Razem z kolegą Soleckim stwierdziliśmy że jedziemy do Krakowa. I trzeba mieć gdzie tam, mieszkać. Powoli bierzemy się za szukanie lokum. Nie przesadzajmy na początek – nie wynajmiemy sobie domu (choć docelowo być może), ale mieszkanie 4 pokoje, kuchnia, łazienka to chyba minimum. Cena im niższa tym lepsza. Myślę że koło 2k czynszu chyba da się znaleźć coś takiego? Jedna uwaga – nie chce Starego Miasta. Za dużo ludzi, hałas, kosmiczna cena, kamienica… to nie to. Zastanawiam się tylko w jaką stronę iść… Gdzie tam , gdzie jest:
a) blisko centrum
b) nowe budownictwo
c) dużo ludzi
d) tanio
Niekoniecznie w takiej kolejności. :)
*specjalnie napisałem że się pisze.Tworzy ją w pełni profesjonalny zespół, który z tego miejsca pozdrawiam! :)
W Starej Nowej Hucie znajdziesz tanie mieszkania. Nie wiem tylko, czy znajdziesz coś 4-pokojowego, Sam mieszkam w 3-pokojowym i nie wiem, czy na tych wszystkich osiedlach są większe. Przejazd do centrum (samochodem) to jakieś 15 minut. Tramwajem 25. Do UEk autobusem jest z 25 minut.
Peace.
A jeśli naprawdę potrzebujesz czegoś 4-pokojowego, to poszukaj przy Parku Lotników (al. Jana Pawła II, między czyżyńskim a mogilskim, przed WMPK). Jest tam nowe osiedle, ale mieszkania wyglądają na bardzo drogie. Oprócz tego Wieczysta, Bronowice – tam powinno być już taniej.
Dzięki wielkie za info :) Szczerze to myślałem o tym fajnym osiedlu na Bronowicach, bo stamtąd to i blisko do marketów i do centrum. Poza tym moge wjechać do Krakowa w szczycie i korków tam za wielkich nie ma, czego o reszcie powiedzieć nie można. A i blisko obwodnica, wiec szybko można objechać całe miasto.