Za załatwianie sylwestra zabrałem się późno… co prawda nie tak późno jak inni, ale i tak troche za… I w zasadzie dzięki KOMUŚ sylwestra w górach nie mamy. Nie będę wymieniał tutaj o kogo chodzi. Po prawdzie to mogłem się spodziewać że tak się skończy załatwianie TEGO z TĄ osobą, ale trudno. Dziś załatwiłem jednak co trzeba i tegoroczny sylwester zapowiada się bardzo pozytywnie. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt że mam wolną chatę i niecne plany… :)
Do siego Roku!
Podobne posty
Post o takim tytule już chyba był. A jednak nie było. Leży w szkicach... Jestem...
Nie wkurza Was jak staracie się nawiązać kontakt z kimś, a ta osoba was olewa...
Dodaj komentarz