Kilka razy dziennie trafiamy na stronkę która nie istnieje. Klasyczny błąd 404, a to adminowi znudziła się treść i usunął stronę, a to robił porządki i wywalił niepotrzebny obrazek zaindeksowany przez wujka Google, a to jeszcze coś. Czasami zdarza się również że to serwer odmówił współpracy np ze zbyt natarczywymi internautami. Zwykłe komunikaty doprowadzają do niemałej irytacji zwykłych użytkowników. Inaczej jest z komunikatami od Google. Dzisiaj w Youtube natrafiłem na tekst że… no właśnie przeczytajcie go sobie sami :)
Prawda że fajne małpki tam pracują? :)
Podobne posty
Ktoś w miniony weekend zaczął masowo mordować poczciwe Esxi. Niezałatane. Niestety jedno z nich było...
Dzisiaj na stronie głównej Google, mamy ciekawy doodle. Zacznijmy od tego co to są doodles?...
Widzieliście zapewne zrealizowane z wielkim rozmachem reklamy Sony Bravia. Mowa o tych 2 fajnych reklamach,...
Dodaj komentarz