Adam Wąsik

Myślałem że korzystałem już ze wszystkich usług oferowanych przez wujka Google. A tu niedawno dowiedziałem się o kolejnej – nie tak bardzo nowej, co nie zmienia faktu że ciekawej, i użytecznej. Większość z moich znajomych ma skrzynkę pocztową na Gmailu. Gmail Paper – bo o tej usłudze mowa jest rozszerzeniem usług pocztowych. Po rejestracji w programie podajemy dane adresowe i dobry wujek Google wysyła nam za darmo wydrukowane wersje naszych maili. Nie płacimy nic, gdyż opłatą zajmą się reklamodawcy których rekalmy będą umieszczone na odwrocie. Drukowanie oraz pakowanie to proces w pełni automatyczny, więc nie ma obawy że ktoś będzie czytał nasze wiadomości. Jak informuje nas Google, wszystko drukowane jest na papierze firmowym Googli, czcionką Helvetica – 36 pt. Załączniki typu zdjęcia także będą drukowane na błyszczącym papierze fotograficznym, natomiast załączniki multimedialne z wiadomych względów nie będą dostarczane. Jak zapewniają nas na oficjalnej witrynie nie mamy się też co martwić o środowisko. Paper jest wykonany w 96% z resztek z fasoli sojowej (?), więc jest bardzo „naturalny”. Więcej informacji możecie zdobyć na oficjalnych stronach:

http://mail.google.com/mail/help/paper/
oraz:
http://mail.google.com/mail/help/paper/more.html

Musze was jednak zmartwić. To wszystko co napisałem to tylko żart Googli na pryma-aprylis. Nie ukrywam taka usługa była by co najmniej ciekawa, ale na pewno doprowadziła by do spamu w naszych skrzynkach na listy.