Od czego by zacząć. Od początku jak to zwykło się mawiać. Wiele osób/portali pisze o naszej klasie, mimo że czasy jej świetności i blasku już powoli mijają. Serwis jak to zwykle w przyrodzie bywa już się nie rozwija w takim tempie w jakim zapewne chcieli by Twórcy. Cały czas są rejestrowane nowe konta, ale ich ilość cały czas spada. Klasyczny przykład fazy dojrzałości strony. Spora część moich znajomych już w ogóle tam nie zagląda. A szkoda, bo pomysł serwisu który umożliwia odnowienie znajomości ze starych szkolnych lat, był i jest jak najbardziej szczytny.
Obecnie w modzie jest nie-posiadanie konta w n-k. Wiele osób opisywało proces usuwania konta. Był nawet link na stronie głównej Wykopu. Pal licho z profilem, ale jeszcze lepsze jest usuwanie zdjęć! Profil jeszcze można przeboleć, dane zmienić i nie ma się czym martwić (o ile nk nie robi np kopi danych przed każdą zmianą i trzyma ich gdzieś w bazie – nie wiem, to tylko moja mała obawa) Wracając do zdjęć. Myślicie że magiczny przycisk usuń zdjęcie je usuwa? Jeśli tak, to muszę was wyprowadzić z błędu. Otóż zdjęcie jest po protu ukrywane i zastępowane magiczną grafiką.
Jakie było moje zdziwienie gdy wszedłem do profilu, do zdjęć, zmieniłem z ciekawości identyfikator w pasku adresu z 6 na 2, klepnąłem ENTER i…
Otrzymałem dość ciekawy wynik. Nie dość że powitał mnie napis „zdjęcie usunięte” to po lewej stronie można było kliknąć „Otwórz duże w nowym oknie”. Super sprawa… szczególnie że po kliknięciu w ten link otwiera się zdjęcie… które zostało usunięte. Co więcej można je ponownie usunąć, bo powyżej jest link usuń zdjęcie. Szacunek dla programistów nk. Chciałbym wiedzieć jak długo przetrzymują zdjęcia które rzekomo zostały usunięte.
Potestujcie u siebie. Aha… zapomniałem dodać to działa na wszystkich profilach, o ile ktoś dodał wystarczająco duże zdjęcie. Jesli było małe nie ma linku „otwórz w nowym oknie”. Poza tym pod częścią linków dostaje – 404. wygląda na to że zdjęcia są kasowane, ale dopiero po dłuugim czasie(30 dni może więcej – a może losowo?), lub są zmieniane nazwy, lub lądują na jakimś backupowym serwerze.
Wrzucę ten tekst na wykop – może przejdzie :)
Dodaj komentarz