Widziałem już wiele różnych rzeczy. Dość ciekawym pomysłem były np flash-moby w Nowym Jorku – na dworcu Grand Central itp. Tutaj inna ciekawa kampania – darmowe przytulanie. A w tle na dodatek przyjemna i dopasowana muzyczka w wykonaniu Sick Puppies. Zobaczcie sami.
Swoja drogą ten gość który występuje w tym filmie przypomina mi pewną osobę, z którą chodziłem do Kopernika. Prawda że podobny do Papy Jaworka? Pozdro Kapitanie!
Podobne posty
Wydawało mi się, że zamieszczałem już na blogu tą reklamę, ale przekopałem całą bazę, i...
Kto z nas (internautów) nie korzysta z poczty - śmiem twierdzić że 99,9 (ten 0,1...
Dodaj komentarz