Włąśnie adoptowałem blogowego zwierzaczka. Troche to kiczowate, bo jakby nie patrzeć upodabniam się do SzAlOnYcH cZyNaStEcZeK, ale co tam, Adaś ma dobre serce, i zwierza przygarnie. A że to małpa to już druga strona medalu :) Też chcecie? wejdźcie na strone, do której link jest pod zwierzaczkiem.
Podobne posty
Taki informatyczny żarcik się pojawił na bashu dzisiaj.
<dp> Chello ma teraz za darmo 30mbps...
<tomaszQ> Wolalbym...
My name is Bond. James Bond. Tak wypada zacząć pisać, ale... nie na temat najnowszej...
Dzisiaj przyszła pora na zmianę wyglądu bloga. Stary już mi się przejadł. Obecny jest mniej...


Dodaj komentarz