Tydzień temu przyszło poleconym wezwanie. Miłe zaproszenie na krzywo wypisanym świstku, na rozmowę przy kawie i ciastkach przesłuchanie w sprawie…. no właśnie nie bardzo wiem w jakiej sprawie bo nie napisali. Puste pole jak byk. Oczywistym jest że sprawa PDG, no chyba że gdzies mnie złapali na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych i na czerwonym świetle…. ale myśle że chyba jednak aż tak bym się nie dał uchwycić. Nie żebym nie lubił fotografi – fajne maja aparaciki. Takie gustowne czarnobiałe foty wychodzą :) Wracając jednak do tematu – jestem świadkiem, więc mam nadzieje że źle nie będzie. Ciekawe o co będą mnie koledzy wypytywać. Może będzie jak w filmach – dobry glina i zły glina. Albo jak w W11 będą na mnie krzyczeć i w ogóle. Myśle że o ile nie będzie to objęte tajemnicą, to coś napisze jak to wyglądało, bo sam jestem ciekaw… Swoją drogą „troszke” mnie to jednak stresuje…
Blogroll
Archiwa
- lipiec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- czerwiec 2021
- kwiecień 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- lipiec 2011
- wrzesień 2010
- lipiec 2010
- maj 2010
- kwiecień 2010
- marzec 2010
- luty 2010
- styczeń 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
- lipiec 2009
- czerwiec 2009
- maj 2009
- kwiecień 2009
- marzec 2009
- luty 2009
- styczeń 2009
- grudzień 2008
- listopad 2008
- październik 2008
- wrzesień 2008
- sierpień 2008
- lipiec 2008
- czerwiec 2008
- maj 2008
- kwiecień 2008
- marzec 2008
- luty 2008
- styczeń 2008
- grudzień 2007
- listopad 2007
- październik 2007
- wrzesień 2007
- sierpień 2007
- lipiec 2007
krzyczeli?
Nie. Był naprawdę bardzo w porządku gość. Co raczej jest rzadkością.