Przeglądałem sobie ostatnio internet, i natrafiłem na dość ciekawy bajer na strony. Może to nie nowość, ale ja widze to pierwszy raz. Spodobało mi się, więc powiedziałem sobie – też chce takie coś. Szybka rejestracja, do wyboru zbudowanie własnej playlisty lub losowanie utworów na podstawie autora lub stylu i już… generowanie kodu zajęło kilka sekund, i proszę – mamy ładny player Smooth Jazzu na stronie. Z ciekawszych opcji w tym bajerku jest możliwość autostartu odtwarzania zaraz po wczytaniu strony, przy czym z doświadczenia wiem, że jak coś się pcha na siłe to nie jest mile widziane, więc wyłączyłem tą opcje.
Czas najwyższy nadszedł. Wczoraj zainstalowałem Google Chrome. Uznałem że jest już najwyższa pora by to...
Dodaj komentarz