Już dość dawno temu pojawiła się w telewizji reklama Nordea Bank. Występuje w niej Toni Hyyrylainen – znany głównie z programu Europa da się lubić. Użyta jest w niej jedna z ciekawszych metod reklamy – mianowicie skorzystanie z dobrze znanych nazw firm, lecz niewypowiadanie ich. Krótko mówiąc spece od reklamy wpadli na pomysł, i pozwolili by nasz mózg „dopowiedział” to, co nie zostało powiedziane.
Zobaczcie o czym mowa:
Lecz jeszcze bardziej podoba mi się poczucie humoru pana Majewskiego – lub jak kto woli speców z TVN’u:
Podobne posty
Wiem że reklama dźwignią handlu, a prze-kolorowana reklama...? Spece od grafiki/wizerunku/reklamy znów pokazali że są naprawdę dobrzy...
Zadziwiające co można wyczarować mając średniej klasy komputer PC, plus kamerę cyfrową, oraz odpowiednie oprogramowanie...
Brytyjski sklep internetowy w ramach swojego serwera używa paru komputerów z lat osiemdziesiątych. Wśród nich...
Dodaj komentarz