Sie porobiło i się skończyło…

Posted by Adam on 09 marca, 2009
Na poważnie, Prywatne

… tzn tak na 99%. Jutro się okaże. Jestem istotą naiwną więc zostawiam ten 1% w świetym spokoju.

  • Co do miśka, to pojechał w świat, więc nie ma już o co walczyć. Myśle że przynajmniej jemu będzie dobrze.
  • Doszliśmy do wniosku że powinienem napisać parę książek:
    – „jak w 3 tygodnie rozwalić udany związek”
    – „z naiwnością na Ty”
    – „bycie sukinsynem w 10 krokach”
    i kilka innych…
  • Dzisiaj do 1 w nocy siedziałem z Kasią i Solusiem
  • a teraz pytanie retoryczne: czemu mi nic kurwa nie wychodzi?
  • pytanie nr 2: co ten wpis mi przyciągnie z Googli :)

Podobne posty

Happy Easter
Read more
Poland Developer Group - Historia Prawdziwa
Dawno nic nie pisałem. Nie miałem pomysłu na wpis.Wymyśliłem... Myślę że wiele osób może taka...
Read more
Kto?
Hah.. Paweł który napisał komentarz do zagadki tchnął mnie by zapytać... KTO JESZCZE CZYTA TEGO...
Read more

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.