Znów sie zaczyna: dzisiaj na wykopie… ok ok, wiem że Wykop uzależnia. Na głównej wylądowała strona 60rzeczy.info. Nie napisze że warte zobaczenia, nie napisze że ciekawe, nie napisze że godne polecenia. Wg mnie to obowiązkowa lektura dla wszystkich dziewczyn/panien/matek/córek/żon/kochanek. Ogólnie wszystkich kobiet. W moim przypadku nie sprawdził się tylko jeden punkt – 17. Jesteśmy otwarci – jeśli mamy na to „ochotę” lub jeśli chcemy się wyżalić. Inaczej zapomnijcie… Jesli by strona padła ze względu na tak zwany wykop efekt, tutaj jest cały spis w formacie .doc (OpenOffice/Word). Miłej lektury drogie panie. Heh tak na boku dodam że punkt 29 już przerobiłem – naprawdę DUŻO daje.
Ten wpis będzie o grze. Parę dni temu dorwałem nowy tytuł. Tytuł o wdzięcznej nazwie The Game. Wydawcą na polskim rynku jest JW&HR. Gra sama w sobie świetna. Pełne 3D, ekstremalnie realistyczne efekty specjalne, i cholernie niskie wymagania sprzętowe. Po prostu włączyć i grać. Jest tylko jeden mały problem. Problemem jest tryb gry. Zaczynamy obowiązkowym samouczkiem. Continue reading…
… tzn tak na 99%. Jutro się okaże. Jestem istotą naiwną więc zostawiam ten 1% w świetym spokoju.
Co do miśka, to pojechał w świat, więc nie ma już o co walczyć. Myśle że przynajmniej jemu będzie dobrze.
Doszliśmy do wniosku że powinienem napisać parę książek:
– „jak w 3 tygodnie rozwalić udany związek”
– „z naiwnością na Ty”
– „bycie sukinsynem w 10 krokach”
i kilka innych…
Dzisiaj do 1 w nocy siedziałem z Kasią i Solusiem
a teraz pytanie retoryczne: czemu mi nic kurwa nie wychodzi?
pytanie nr 2: co ten wpis mi przyciągnie z Googli :)
Od dawna nic nie pisałem, za co przepraszam. Nie miałem czasu, nie chciało mi się, nie miałem o czym, a teraz… nie mam czasu, nie chce mi się, mam o czym. Trochę sie w życiu pozmieniało, na lepsze i na gorsze. Coś nie wyszło, coś innego się udało. Po kolei:
Już mogę się pochwalić nowym nabytkiem. W grudniu kupiłem nowy tel – w zasadzie PPC: Asus P527 – takie bydle z GPS’em, wifi, i wieloma bajerami, oraz Windowsem na pokładzie. Sprawuje się wyśmienicie polecam wszystkim.
Mam nowy serwer, tym razem dedyk i powoli ale sukcesywnie przenoszę się. 8p polecałem zawsze każdemu, i polecam dalej o ile nie ma za dużych wymagań, i nie macie za dużo witryn. Od pewnego czasu co chwile nękał mnie błąd (500) i dowiedziałem się że to przez za dużą ilość odwołań… nie wiem co to ma do siebie, ale ok. Mimo to wsparcie Pana Arka bardzo sobie cenie – szybko opowiada, i jest rzeczowy.
Nigdy nie kupujcie domen w AZ :) maja zajebiście popieprzony system płatności, ja pozostaje w home.pl (1 raz zaryzykowałem i już więcej się nie dam)
Zaraziłem 3 osoby jazda na desce, i powiem że idzie im super. Weekend w górach dość dużo mi dał.. poza bólem tyłka po upadku. I poza odśnieżaniem prawie metrowej warstwy śniegu.
Przeszedłem grypę żołądkowo-jelitową
Zdobyłem przyjaciela, myślę że na całe życie – jak nie więcej. (po rozmowie, doszliśmy do wniosku że określenie nie jest adekwatne – winno być „przekonałem do siebie”. Zdobyłem przy naszych relacjach po prostu nie pasuje)
I na koniec zaliczyłem Programowanie… po pierwszych ćwiczeniach. Szkoda że na wpisy i tak muszę czekać cały semestr. W planach jeszcze zaliczenie 3 kolejnych przedmiotów przed sesją.
Zaczynam się uczyć gry na gitarze
To chyba tyle w wielkim skrócie – coś jak ściąga na egzamin. Wszystko jest, ale po łebkach. W planach jeszcze zmiana auta, ale to już bardziej długoterminowa sprawa. No i na koniec polece piosenkę Juli – Geile Zeit. Lub jak kto woli Goya – Trudne Pytania…