Częstochowa

Posted by Adam on 22 sierpnia, 2007
Na poważnie, Prywatne

No to jutro wymarsz. Jak co roku od kilku lat pada – ale osobiście wydaje mi się, że dodaje to troche klimatu. Tak po prawdzie, to troche się boje tegorocznej pielgrzymki, bo.. idzie „moje małe”. I nawet nie boje się tego, że wszędzie nie dość że będę je widział lub słyszał trucie, tylko tego, że to małe nie dojdzie :/ i ktoś będzie musiał zostać. Lub co gorsza, będzie na siłe szło, i „padnie” że będzie cza korzystać z pomocy lekarskiej. Zakończe takim „Ojcowskim” pożegnaniem „Bóg z wami drogie dzieci/słuchacze”.

Podobne posty

Alegria :-)
Utwór w wykonaniu Nancy Arnaud - taka Pani występująca w Cyrku Słońca - Cirque du...
Read more
Ach te relacje…
Istota problemu leży w dwóch miejscach: chwilowym zainteresowaniu i potrzebie naprawiania. Obie kwestie są sobie...
Read more
source_css.pngsource_css.png
Zmiany
Dziś naszło mnie na drobne zmiany w wyglądzie. Poprzedni wygląd po prostu mi się znudził....
Read more

2 komentarze to Częstochowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.